Dzisiejsze DIY to nic innego jak tanie dekorowanie (zastanawiam się czy nie zrobić nawet serii takich cykli na blogu ). Mówię tanie, ponieważ na prawdę nie musimy zupełnie nic kupić, nic chyba, że na prawdę nie mamy w domu kawałka sznurka, 2 gwoździków i młotka. Efekt moim zdaniem świetny, muszę przyznać, że nawet samą mnie zadziwił :D
Znalazłam kilka fajnych i różnych inspiracji ze zdjęciami na ścianę,a raczej kilkanaście, a może i kilkadziesiąt...? Cały komputer i telefon mam w takich inspiracjach internetowych, co coś mi się podoba to ściągam (a potem wyskakuje człowiekowi PAMIĘĆ PEŁNA przy każdym robieniu zdjęcia :)) Można by rzec, że mam obsesje...
Oczywiście pisząc już poważnie, to do wykonania potrzebne są nam jeszcze klamerki, którymi musimy przypiąć fotki do sznurka. Sznurek możemy zastąpić czym innym, np są specjalne żyłki, ale ja uważam, że sznurek ma swój urok Klamerki można mieć zwykłe, drewniane-takie jak do wieszania prania, albo możemy kupić już gotowe dekoracyjne, ładnie pomalowane-ja tak zrobiłam (upolowałam swoje w netto).
Na koniec oddam jeszcze, że na TO miejsce nad łóżkiem miałam kilka pomysłów, np. 3 ramki, plakaty, półka , obraz, akt... ale jednak prosty projekt ZRÓB TO SAM wygrał. jak zwykle DIY górą :)
Zapraszam na fotorelacje, oczywiście nasz buldoziu jest na swoim miejscu, jak zawsze :)
na razie to wybieram meble, firma http://chobotdesign.pl bardzo mi pomaga, ale też i przyjdzie czas na dodatki. Super sprawa przyznaje.
OdpowiedzUsuń