wtorek, 13 grudnia 2016

Prosty przepis na pierniczki

Te pierniczki to już u Nas tradycja, pieczemy je co roku, a potem razem dekorujemy (w tym roku dzieci przejęły inicjatywę). Przepis mamy sprawdzony więc śmiało go mogę Wam polecić.
 Kto jeszcze nie upiekł ? To już czas najwyższy... wyciągamy składniki i pieczemy :)

czwartek, 8 grudnia 2016

Moje stroiki świąteczne


Hej hej!
Czy wiecie,ze do świąt zostało już tylko 16 dni? Nadrabiam w zwolnionym tempie zaległości blogowe, dawno mnie tu nie było, ale zbieram materiały i postaram się w miarę na bieżąco je wrzucać :)
 Czas powoli myśleć o świątecznych dekoracjach Kochani... 
Spokojnie... Ja nie dekoruje jeszcze CAŁEGO domu

DIY: Choinka z piórek

Choinka z piórek to hit! Biała - uniwersalna, anielska, pasująca do wszystkiego. Nadająca wnętrzu świąteczny klimat, choć jest delikatna i lekka to robi wiele.
Nie zastąpi tradycyjnej, ale będzie idealna jako dodatek lub jako główna ozdoba np w sypialni czy korytarzu. U mnie jest obowiązkowo! Oczywiście to, że biel jest uniwersalnym kolorem i wpasujemy go do wszystkiego, to wcale nie oznacza, że nie możemy zaszaleć z kolorem...



niedziela, 4 grudnia 2016

Chlebek bananowy













Mój ulubiony chlebek bananowy. Banalnie prosty, a do jego przygotowania nie potrzebujemy nawet miksera. Kilka baaardzo dojrzałych bananów (jeżeli macie banany, które już robią się ciemne to znak, że trzeba go upiec) oraz składniki, które na pewno posiada w domu
każdy. Przygotowanie trwa ok 7 min- pieczenie 60, ale to już inna historia :)
Aaaaaa...dodam, że ja uwielbiam go jeść z masłem orzechowym :)

czwartek, 17 listopada 2016

Delikatny kremowy sernik

Sernik to ciasto uniwersalne- pasuje na każdą okazję. Jest proste w swojej formie, a zarazem wykwintne... Sprawdzi się na przyjęciu urodzinowym, do niedzielnej kawy czy na stole świątecznym (wszędzie!). Jeżeli nie wiesz co upiec- zrób sernik :)

sobota, 12 listopada 2016

Na ratunek zniszczonym włosom - przepisy na domowe maski

Czy tylko ja mam zniszczone włosy po lecie i po wielu rozjaśnianiach? Wiedziałam, że nie ;)
Oczywiście nawet jeżeli Wasze włosy są w cudownej kondycji (czego szczerze gratuluję!) to możecie raz na jakiś czas pozwolić sobie na taką kuracje.

Mam dla Was szybki przepis na domowe maski do nałożenia na włosy- dokładniej: nawilżające,odżywiające oraz nadające blasku . Oczywiście jak to z domowymi kosmetykami bywa- robimy z tego co mamy w domu (zakładam, że te podstawowe składniki macie na stanie tak jak ja) więc koszty minimalne,a w zasadzie żadne.

wtorek, 25 października 2016

DIY: Szybka dekoracja w szkle do postawienia na stół

                                                       

  hej hej!


Dziś szybko, zwięźle i na temat, a dokładniej jak zrobić szybką dekoracje na stół. Czasem wystarczy mała zmiana i już wszystko wygląda inaczej, a wtedy ja odczuwam wewnętrzny spokój i mogę działać z czymś innym, znacie to?
<heheszki > :)

czwartek, 20 października 2016

Dawid gotuje : makaron z krewetkami

   Dziś gotuje dla Nas Dawid, już go kiedyś przedstawiałam...obiecał co prawda, że częściej będzie Nam podsyłał swoje przepisy na obiady czy kolacje...(Tak,Dawid- do Ciebie mówię!), niestety musieliśmy swoje wyczekać.
   Usprawiedliwia go tylko to, że jest bardzo zapracowany i biedak nic nie je :P
To tak z przymrużeniem oka, a teraz na poważnie- dziś podsyła  mi fajny i dość lekki przepis na obiad czy kolację, a ja się nim z Wami dzielę, bo jest świetny. Warto było czekać! 

Proste danie, kilka składników, a jednocześnie wykwintne danie i świetny smak...
Zatem moja rada na dziś ? Lecimy do sklepu po zakupy i robimy dziś krewetki.

wtorek, 18 października 2016

Zrób to: Domowy sok malinowy

 
O tym, że maliny są zdrowe i pyszne wie chyba każdy. Mamy jesień,czas przeziębień, więc po co faszerować się chemicznymi sokami na konserwantach, czy kupować sklepowe soki skoro możemy mieć taki domowy?
Taki sok pomoże  w pierwszych stadiach przeziębienia, przy gorączce,ale przede wszystkim będzie świetnie smakował ... Możemy polać nim budyń,czy dolać do herbaty  (a nawet piwa). Moje dzieciaki go uwielbiają.



Czy wiecie, że....

DIY: Doniczki potraktowane farba tablicowa

Dziś pokażę jak w szybki sposób zmienić stare gliniane doniczki (po przejściach) w nowe piękne osłonki...
Wystarczy tylko farba tablicowa, którą możecie kupić lub zrobić samemu oraz stare doniczki.

 O tym jak zrobić farbę tablicową pisałam już, właśnie tu :)


Zatem jeżeli mamy już wszystko, co potrzeba - do dzieła !

Pamiętajmy, że tablicówka ma gęstą konsystencję (dla mnie nie było to akurat problemem) oraz, że należy nałożyć minimum dwie warstwy farby oczywiście drugą dopiero wtedy, kiedy wyschnie pierwsza ;)

Ja użyłam czarnej farby, ale tak na prawdę możemy użyć każdej... i bawmy się kolorową kredą- w końcu ktoś ją po to wymyślił, żeby podkolorować trochę codzienność ;)


niedziela, 9 października 2016

DIY: Peeling kawowy




Peeling kawowy to kolejny  kosmetyk, który możemy sobie zrobić sami. Nie dość, że nie wydamy w drogerii kasy, to jeszcze wiemy, czego używamy.

Najpierw tradycyjnie- kilka słów o kawie...

Kawa przede wszystkim  nie tylko ma cudowny aromat i znany na całym świecie smak, ma też dużo innych cudownych mocy.
Używana w kuchni; nie tylko jako cudowny napar, ale również jako dodatek do deserów. Doskonale sprawdza się w kosmetyce czy lekarstwach

piątek, 30 września 2016

Szybki przepis na kokosanki


Chcecie szybki przepis na weekendowy przysmak? Tzn. na chwilowy przysmak, bo znikają w mgnieniu oka :) To macie... Robi się je w 10 minut, piecze ok 15... a znikają w 5 :) A tak na serio w niecałe pół godzinki zrobicie  takie dobrocie.





poniedziałek, 26 września 2016

Szczęście w doniczce


     Czytacie czasem " Wróżkę" ?
Ja czasem czytam...może dlatego, ze wierze w takie cuda ;) Ale nie o tym...na prawdę fajny miesięcznik,polecam do poczytania zwłaszcza  w te jesienne wieczory :)
     Nie będę Wam pisała o każdym przeczytanym tam artykule czy opowiastce...ale zainteresowało mnie jedno i na tym się dziś zatrzymam. Uwielbiam rośliny...uwielbiam kwiaty i mam ich w domu sporo (mam to po babci), choć jeszcze nie tyle ile bym chciała-od zawsze marze o ogrodzie zimowym, ale może kiedyś...  i znów zmieniam temat ...

sobota, 24 września 2016

DIY: Jak zrobić farbę tablicową

Wiecie co? Mam magiczny przepis ...

 Od dawna już chodziło za mną kupno farby tablicowej,a to do pomalowania doniczki, to stoliczka ..i wielu wielu innych jeszcze rzeczy,no fajna sprawa t farba! Nie fajna za to jest cena,niestety za mini puszeczkę trzeba taką kasę zapłacić, że szkoda słów. Jeszcze mini puszeczkę może byłabym skłonna kupić, ale co jeśli chciałabym pomalować całą ścianę albo jakiś mebelek ? No właśnie... Znalazłam więc na to sposób, który nie dość, że jest tańszy, to jeszcze łatwy i szybki.

Przepis jest magiczny, bo potrzeba do jego wykonania pewnego magicznego białego proszku (talku oczywiście ) no i farby, najlepiej czarnej,ale na kolorze też da rade ;)

środa, 21 września 2016

DIY: Musujące kule (serduszka) do kąpieli

Witajcie!
    Dziś chciałabym pokazać Wam przepis na musujące kule do kąpieli. Zapewne każda z Nas przynajmniej raz w życiu miała takie kupne cudo w domku, a teraz macie możliwość zrobić sobie je w domu. Wystarczy poświęcić kilka minut na pomieszanie składników, reszta zrobi się sama.
     Nie uwierzę jeśli powiecie mi, że nie lubicie czasem wziąć takiej relaksacyjnej kąpieli...po ciężkim dniu, bieganinie i w ogóle trudach życia codziennego. Kochani! Należy Nam się jak najbardziej, dlatego proponuję Wam- zróbcie sobie takie kule... dodajmy do nich ulubiony zapach (olejki zapachowe), nalejmy do wanny dużo wody, zapalmy świece (tutaj zobaczysz jak zrobić świecę), włączmy ulubioną muzykę, zróbmy

poniedziałek, 19 września 2016

DIY: Maseczka z awokado

Kochani! Kochane! Pewnie znacie awokado...jako coś co się je :) Dziś szybki przepisy na nawilżające i odżywcze, łagodzące podrażnienia oraz usuwające martwy naskórek, a  przede wszystkim naturalną maseczki do twarzy i ciała.
Nie wiem jak Wy, ale mi często zdarza się kupić jakieś warzywko/owoc... i o nim zapomnieć w domu bo jest np schowane pod stertą innych owoców... i po kilku dniach "budzę " się do życia i przypominam sobie o nim,ale czasem jest już tak bardzo dojrzałe, że niekoniecznie nadaje się do jedzenia .  I CO WTEDY?

piątek, 16 września 2016

Pudding z nasion chia z kokosem i malinami


Dziś chciałabym Wam pokazać super prosty przepis na zdrowe i pyszne  śniadanko...albo deser. Już jakiś czas temu odkryłam nasiona chia i ich moc, a teraz chciałabym podzieli się tym z Wami.
Pudding sam w sobie nie ma jakiegoś szczególnego smaku, dlatego proponuje wzbogacić go zawsze o jakieś owoce. Powiem Wam jedno- jest moc, jest mega energia! Czas wziąć się za siebie i przede wszystkim zadbać o to co jemy.

Do przygotowania puddingu potrzebujemy:

środa, 14 września 2016

DIY: Jak zrobić świece cz.1 Kawa



    Dziś chciałabym pokazać Wam jak w zaciszu domowym wykonać samodzielnie świeczkę, małym kosztem i odrobiną swojej pracy. Na pierwszy ogień poszła u mnie kawa, którą po prostu uwielbiam i spożywam hektolitry,mam do niej słabość po prostu. Na pierwszy ogień, ponieważ tych świec przedstawię  Wam niebawem więcej w różnych smakach i kolorach ;).
Taka własnoręcznie wykonana świeczka i do tego ładnie zapakowana  np w celofan może być świetnym pomysłem na prezent dla bliskiej osoby. Oczywiście pamiętajmy, że jesień drepcze nam po piętach, a na chłodne, długie wieczory świece są idealne... więc może to być także prezent dla Nas samych ;)



piątek, 9 września 2016

Pomysł na obiad: pyszne placuszki z cukini





Szybki i łatwy  przepis na placuszki z cukinii... alternatywa dla placków ziemniaczanych- lżejsza wersja.

 uwaga!
przetestowane na dzieciach- smakowało im ;)







Składniki:

  • 1 średnia cukinia
  • 2 jajka
  • sól,pieprz
  • mąka - kilka łyżek (4-5)

środa, 7 września 2016

Czy warto kupić grę doktor euGeniusz ? Moja recenzja


     Jeżeli zastanawialiście się kiedyś czy kupić dziecku jakąś zabawkę, ale nie byliście pewni czy na pewno sprawdzi się w swojej roli (bo droga , a może się nią nie bawić), albo czy  chociażby na chwile zadowoli dziecko, to znak, że recenzje w internecie są bardzo potrzebne. Ja sama często kupując dzieciakom jakieś zabawki zastanawiam się czy nie są one przereklamowane... bo przecież sprzedawca rzadko kiedy coś odradzi, nawet jakby było to najbardziej badziewne cudo,a reklama dźwignią handlu jak to mówią i dzieci (i dorośli!) łapią się na nią jak lep na muchy.
    Osobiście nie raz szukałam w internecie opinij o zabawce czy grze, bo przecież kto jak nie osoba która miała już z nią styczność doradzi nam najlepiej. Uważam , że powinniśmy dzielić się wrażeniami i opiniami właśnie w takich i innych sprawach. W natłoku wszystkiego, co jest w sklepach/ internecie i w ogóle wszędzie musimy sobie jakoś radzić. Przyznajcie się szczerze, kto ma w domu przynajmniej jedną zabawkę, którą uważacie za stratę kasy i miejsca? Myślę, że każdy z Nas...

poniedziałek, 5 września 2016

Maliny sesja w słomie



Muszę koniecznie pochwalić się Wam moim prezentem imieninowym - pościelą. Tak, tak- pościelą! Tyle, że nie jest to taka zwykła pościel. Ta pościel marzyła mi się już od dawna...i sama pewnie bym jej sobie nie kupiła,a tu proszę jaka niespodzianka - dostałam ją :) Zdjęcia robiłam dosłownie zaraz po założeniu pościeli- nie mogłam się oprzeć,a jak wskoczyła na nią Malina to już w ogóle nic mnie nie mogło powstrzymać :)

piątek, 2 września 2016

Ja już go mam! Nowy katalog IKEA2017

   Nie wiem jak Wy, ale ja już mam nowy katalog IKEA 2017 i muszę przyznać, że czekałam na niego z utęsknieniem! Uwielbiam ten sklep, te dodatki, meble...uwielbiam oglądać ten katalog milion razy i za każdym razem odkryć coś "nowego", coś, czego nie widziałam i nie dojrzałam wcześniej. Może i jestem szurnięta jarając się zwykłym katalogiem, ale na serio go lubię :)

środa, 17 sierpnia 2016

DIY: Nowe życie starego regału

Tak zaczyna się krótka historia o tym, jak to stary (prawie dziesięcioletni ) poczciwy i nijaki regal stał się pięknym białym meblem :)                Jak już pisałam...kilka postów temu, wena mnie naszła. Cały plan z poprzedniego posta (a nawet więcej) będzie zrealizowany, tylko w pewnych odstępach czasu i troszeczkę wolniejszej chwili, ale pomijając ten temat-prezentuje wam mój "nowy" biały regał zakupiony kiedyś w biedronce-lata świetlne temu.
Towarzyszył Nam jak mieszkaliśmy u M.w domu, towarzyszył w Naszym pierwszym wynajmowanym mieszkaniu i towarzyszy teraz w Naszym domu

środa, 10 sierpnia 2016

No i mnie wzieło...

Już jakąś chwilę temu, w środku nocy pisałam o tym, że mam wene...miałam! serio!Ona siedziała we mnie cały czas i mało tego, tak siedziała, że jak już zaczelam to plan mam na odmalowanie czego się da! Szykuje się mała rewolucja w jednym mikro pomieszczeniu- tania rewolucja metodą zrób to sam po kosztach (ale o tym wkrótce). Jak na razie mogę powiedzieć, że dużo będzie białego i trochę będzie czarnego...i może jeszcze jakiegoś ;)
Mam chęć odnowić starą tacę bo już jej biel odeszła i sama pewnie nie wróci, a także wybielić mój stolik z palety bo różne odcienie bieli istnieją i chce sprowadzić je w domu do dednego...zbieram się i zabieram za to, aż nadszedł ten oto dzień sądny- dziś dzień-malowanie!
Póki co..trace zapał, maluje i maluję i dzieci sie kręcą,  pies razem z nimi.Konca nie widac...w domu balagan (ja zajmuje sypialnie). Jak M. wroci z pracy to albo udusi albo ...chyba jednak udusi ;)

Trzymajcie za mnie kciuki...

A jak Wam mijają te dni sierpnia ? Odliczacie już dni do września ? ;)

Do usłyszenia/ zobaczenia wkrótce

wtorek, 9 sierpnia 2016

#inspiracje cz.4: jak wykorzystać korki od wina

Czegoś szukałam, a znalazłam sposób na to jak wykorzystać korki od wina i  sobie pomyślałam: idealne! Przynajmniej wyrzuty sumienia ciut mniejsze (bo potrzebuje tych korków przecież do zrobienia ramki!), co nie ? :p

Pierwsza myśl jaka przychodzi mi do głowy patrząc na te zdjęcia, to " POŁĄCZENIE PRZYJEMNEGO Z POŻYTECZNYM" ,a to lubimy najbardziej...

czwartek, 4 sierpnia 2016

Blok czekoladowy


Czy muszę pisać jakiś wstęp robiąc ten deser?  Chyba nie! Stary sprawdzony,  dobry blok czekoladowy zna chyba każdy. Prze słodki, ale zarazem prze pyszny. Choć wystarczy kostka,żeby się zasłodzić, to nadal ma się ochotę na więcej...
Przepis rodem z PRLu, ale nadal osładza Nam życie :)

Podaję dwie opcje, ponieważ robiłam dwie wersje i oby dwie wyszły dobre- jedna mniejsza porcja, druga większa z innymi proporcjami.

środa, 3 sierpnia 2016

Prezent na pierwsze urodziny dla małej modnisi

Ostatnio jest mnie tu mało i mało się na blogu dzieje. Wszystko to za sprawą wakacji i tego, że nie mogę się zorganizować jakoś ...Wiecie jak to jest: im masz więcej czasu, tym masz go mniej...Przynajmniej ja tak mam :/ W pakiecie dzieci, które towarzyszą mi 24h na dobę, a dodam, że pracować przy nich to tak jakby myć zęby i jeść czekoladę jednocześnie- można, ale nie ma sensu hehe
Właśnie zasadziłam sama sobie porządnego kopniaka w celu ruszenia tyłka, efektem czego jest ten spóźniony post o prezencie na pierwsze urodziny pewnej małej modnisi (spóźniony, bo panienka miała urodziny trzy tygodnie temu) :)


Zaczynając więc od początku, zaproszono Nas na ważne wydarzenie jakim są pierwsze urodziny. Od razu wiedziałam, że podstawą całego prezentu będzie taki zestaw- spódniczka,pompony i opaska, a to wszystko z tiulu oczywiście :)

wtorek, 26 lipca 2016

Dawid gotuje! Łosoś z sosem kurkowym podany na tagiatelle


    Kiedyś już wspominałam o Dawidzie. Obiecałam, że namówię Go, żeby Nam coś ugotował i podał przepis- udało się! Jeżeli szukacie pomysłu na obiad (na fajny obiad ) to dobrze trafiliście. Zapraszam na łososia z sosem kurkowym na makaronie tagiatelle :)

 Dysponuję tylko jednym zdjęciem- tyle dostałam, ale wybaczamy bo to jego pierwsza publikacja. Następnym razem prosimy o więcej ;)

To by było na tyle z mojej strony,reszta tekstu należy już do Dawida.

Wene mam. Bedzie malowanie

Ten post powstaje w godzinach dobrze po 1.w nocy..spac nie moge i mysle . I powiem Wam, ze mam bardzo duza ochotę  na zmalowanie czegos w domu :) Doslowne zmalowanie. Juz pół  popoludnia i caly wieczór  myslalam o tym, czy by nie pomalowac regalu w sypialni -stary jest (Nie,niestety nie tak stary jak myslicie), nie pasuje do niczego ani stylem ani kolorem- okleina drewnopodobna czy jakos tak. Podoba mi sie natomiast jesgo forma,jest prosty. Lubie proste meble. Te nie proste też  lubie, ale o tym innym razem. Wracajac do tematu...

niedziela, 24 lipca 2016

DIY: Stolik z pieńka


    Wszyscy mają pieniek, mam i ja :)
    Czekałam na to cudo już dawno.Pieniek stał i stał, suszył się i suszył, wszystko nabierało tak zwanej mocy urzędowej, aż w końcu się za niego zabrałam. W zasadzie to zabraliśmy, bo mój mąż- samozwańczy Gepetto bardzo mi pomógł, zaproponował pomoc w "obieraniu" pieńka z kory, co mnie baaardzo ucieszyło :)

     Od czego by tu zacząć...hm, może jak zawsze - najlepiej od początku. Wypatrzyłam sobie kiedyś taki pieniek w internecie, już dawno dawno temu, z tym, że ten, który miałam sobie zrobić ja miał mieć obicie z gąbki tapicerskiej i materiału  na górze i miał być pufą!  Tak sobie to wymyśliłam. Wiadomo jednak, wizja zmienną jest! Dlatego jednak nie ma gąbki ani materiału, jest za to wielofunkcyjny stolik pieniek na kółkach obrotowych. Jest cholernie ciężki, więc kółka obrotowe sprawdzają się idealnie. Pieńki zrobiłam dwa, jeden już ma swoje zastosowanie , a nad drugim jeszcze się zastanawiam, gdzie wyląduje...Chociaż chyba już wiem :)

piątek, 22 lipca 2016

Muffinki murzynki z czekoladą lub bananem

    Dzielę się z Wami tym przepisem, ponieważ należy do moich ulubionych .

    Uwielbiam je, są szybkie w przygotowaniu i baaaaaaardzo pyszne.
     Idealne na na piknik czy do kawy na tarasie :)

wtorek, 19 lipca 2016

Hej hej...w wakacje nie sprzątam

    Pomimo tego, że są wakacje, to ja mam mniej czasu niż miałam wcześniej. Na prawdę coś w tym jest, że im więcej masz czasu to gorzej z jego rozplanowaniem. Jak chodzę do pracy i mam tylko 3 godziny na "dom" to potrafię zrobić więcej niż w ciągu całego dnia, ale to chyba normalne nie? No i dwójka dzieci w domu 24h to dodatkowa "przeszkoda", bo jak by nie robił i jakby nie patrzył...to zawsze jak zrobisz jedną rzecz i przechodzisz do drugiej, to w pomieszczeniu A jest już sajgon...albo co najmniej jest tak, jak było przed. Nie wiem jak Wasze dzieci, ale moje tak mają, nieświadomie to fakt, ale jednak... Zbuntowałam się więc i powiedziałam sobie kiedyś, że nie będę sprzątać, bo jak to ktoś kiedyś rzekł: sprzątanie przy dzieciach jest jak mycie zębów w trakcie jedzenia czekolady. Wiecie jak długo wytrzymałam? Pół dnia :) Nie umiem nic nie robić, odpoczywać chyba też się nie nauczyłam...ale pewnie dlatego,że w domu ciągle jest coś do zrobienia.
     A co zrobić kiedy w domu jest więcej pomieszczeń niż tylko A i B ? I do tego zamiast pięknej trawy wokół domu  jest sama glina i piach, a drzwi tarasowe, które są w samym środku salonu są ciągle latem otwarte?  No powiem Wam , że zarobić się można ... i  jedyne o czym teraz marze to o kawałku tarasu przed domem, żeby móc się na nim zrelaksować z kubkiem kawy o bladym świcie, kiedy dzieci jeszcze śpią... Tak, tak...rozmarzyłam się:)

A jak jest u Was ze sprzątaniem w wakacje/ wolne i przy dzieciach? :) Macie dla nich jakieś rozrywki, którymi się zajmą dłuższą chwilę same ?

Udanych wakacji Kochani :)

ps na profilu fb jest mały konkursik,a w zasadzie rozdawajka- mam dla Was świeczkę i drewnianą podkładkę,zajrzyjcie tam.

piątek, 15 lipca 2016

Kruche rurki z kremem

      Przepis szybki, łatwy, tani. Rurki są przepyszne i znikają w mig :) Zastanawiałam się czy wrzucać tutaj przepis, ale przyznam się szczerze, że nawet ja sama jak szukam starych przepisów to łatwiej, szybciej i wygodniej jak zajrzę do internetu. Wrzucam  więc swój sprawdzony stary rodzinny przepis:)




sobota, 2 lipca 2016

DIY: Biurko dla 3-latki

  
  Post na który czekałam już od 2 miesięcy. Nie mogłam się doczekać realizacji i końcowego efektu. Jeszcze bardziej nie mogłam się doczekać kiedy się nim pochwale.Będzie dużo zdjęć. Fotorelacja. Starałam się nie wrzucać dużo... ale to nierealne, stan obecny to i tak minimum ;)
    Od początku: Marcelina lat 3 i 3 miesiące (Nasza młodsza) lubi malować i rysować.  Ma co prawda w pokoju stoliczek , ale nie ma to jak biureczko- po pierwsze, więcej się zmieści na nim (na pewno więcej niż na małym stoliku). Są szufladki na drobiazgi, sporo miejsca na kartki, malowanki i kilka zestawów kredek. Jest też miejsce dla starszej siostry, gdyby chciały razem po malować. Na stoliku średnio się obie mieściły, o kredkach i innych rzeczach już nie wspomnę... Po prostu jest wygodniej.
     Stolik/ biurko dostałam :) Bardzo mi się spodobał już od  momentu kiedy go ujrzałam, widziałam tak zwany potencjał hehe... Pierwotnie był to stolik, który x lat temu służył dzieciom w przedszkolu. IDEALNIE się więc sprawdzi u Nas w takim samym charakterze.

środa, 29 czerwca 2016

DIY: zdjęcia na sznurku, czyli dekoracja pokoju

   Mam w domu strasznie dużo zdjęć, jeszcze więcej czeka na wywołanie. Już od dawna za mną chodziło zrobienie ściany ze zdjęciami, co prawda ta dzisiejsza to tylko kilka zdjęć, ale i na kolejne znajdę miejsce, uwielbiam zdjęcia ;)
    Dzisiejsze DIY to nic innego jak tanie dekorowanie (zastanawiam się  czy nie zrobić nawet serii takich cykli na blogu ). Mówię tanie, ponieważ na prawdę nie musimy zupełnie nic kupić, nic chyba, że na prawdę nie mamy w domu kawałka sznurka, 2 gwoździków i młotka. Efekt moim zdaniem świetny, muszę przyznać, że nawet samą mnie zadziwił :D
Znalazłam kilka fajnych i różnych inspiracji ze zdjęciami na ścianę,a raczej kilkanaście, a może i kilkadziesiąt...? Cały komputer i telefon mam w takich inspiracjach internetowych, co coś mi się podoba to ściągam (a potem wyskakuje człowiekowi PAMIĘĆ PEŁNA przy każdym robieniu zdjęcia :)) Można by rzec, że mam obsesje...

sobota, 25 czerwca 2016

DIY: Skrzynka na kółkach pod schody


    Uwielbiam drewniane skrzynki i nic na to nie poradzę, uważam, że są praktyczne i dobrze się sprawdzają w domu. Przygarniam każdą, jaką tylko mam okazję. Tym oto sposobem w domu mam już kilka i kilka kolejnych czeka schowanych. Niektóre już mają kółka, inne dopiero czekają na swoją kolej.
    Za tą, którą mam na zdjęciu akurat płaciłam- 5zł/ za sztukę, na targowisku, od Państwa, którzy sprzedają warzywa. Inne dostaje, np ostatnio dostałam 5 sztuk od Dawida,

Gofry

Dużo na blogu ostatnio przepisów...wiem, ale tak jakoś ostatnio wychodzi :)

Pytanie za 100 punktów: Czy jest coś,co bardziej kojarzy się z wakacjami niż gofry? Moim zdaniem nieeee :) Wczoraj był pierwszy dzień wakacji, pogoda dopisała, dziś również więc gofry zawitały u Nas w domu. Te z tego przepisu są chrupiące i smaczne.



Składniki:

  • 1,5 szklanki mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 jaja
  • 0,5 szklanki oleju
  • 2 łyżeczki cukru
  • 1 i ćwierć szklanki mleka
  • szczypta soli
Łączymy składniki suche, następnie dodajemy mokre. Mieszamy do połączenia się składników łyżką lub krótko mikserem. Gofrownice (wcześniej rozgrzaną) smarujemy olejem i nakładamy porcje ciasta, pieczemy w zależności od instrukcji na maszynie- ja kilka minut piekę, z potem otwieram i sprawdzam czy to już :) Wyjmujemy, studzimy na kratce. Nakładamy wszystko to co z wakacjami się kojarzy i zajadamy :)

                                                      








czwartek, 23 czerwca 2016

Drożdżówki do kawy i na drugie śniadanie

Przepis na te drożdżówki znalazłam w internecie, naszło mnie na drożdżówki i już, musiały być!  Chciałam przepis na kilka sztuk, bo wiadomo, że najlepsze świeże :) W sumie to mogłam zrobić więcej bo okazało się, że zeszły w mig- takie były dobre ;)

Podzielę się więc z Wami przepisem, na pewno będziecie chcieli je zrobić


Składniki na ciasto drożdżowe:
  • 0,5 kg mąki 
  • 1/4 kostki drożdży (czyli 25g)

niedziela, 19 czerwca 2016

DIY: Jak zrobić ukrytą półkę ?




Kiedyś, dawno już temu wspominałam coś o ukrytych półkach. Dziś chciałabym przybliżyć ten temat. Jest to fajny sposób na umiejscowienie książek na ścianie nie kupując i nie wieszając na ścianie "prawdziwych" półek. Jest to też fajna opcja dla osób posiadających dużą ilość książek w domu. U mnie jak na razie są zrobione tylko w sypialni, mam jednak zamiar "dorobić" ich jeszcze troszkę, żeby od góry po dół na ścianie były same książki.
Planuję jeszcze przemycić troszkę do salonu. Nie dość, że prezentuje się ładnie, jest ozdoba samą w sobie, to jeszcze książki zajmują godne miejsce na ścianie, na widoku, a nie np znajdują się w kartonie, tak jak to było u mnie po przeprowadzce... i długo jeszcze po.

piątek, 10 czerwca 2016

Bo ja zawsze mam na opak

  
  Wiecie co? Ja zawsze wszystko mam odwrotnie, teraz na przykład siedzę w domu przed komputerem,popijam kawkę (o dziwo rozpuszczalną z mlekiem- bo czarna parzona to mój nałóg) i myślę...o świątecznych ozdobach, o bożonarodzeniowych ozdobach... i sama z siebie się śmieje, bo lato w pełni, upały, słoneczko dopisuje, a mi po głowie śnieg i święta chodzą :) Najśmieszniejsze jest to, że uwielbiam to słoneczko, upały i całą tą letnia otoczkę! Czy wszystko ze mną w porządku ?!
   Zdarza mi się czasem robić na opak różne rzeczy,na serio- nawet zegarek noszę na prawej ręce, a nie na lewej... i chyba po prostu lubię jak u mnie jest inaczej. Tak myślę, że chyba dlatego mam na opak... Nie dość, że wszystko lubię robić  sama, to jeszcze często zaczynam od d... strony, ale przyznam się, że zazwyczaj to, co zamierzam, to robię i mi wychodzi. I wiecie co? Chyba tak musi właśnie być, że każdy ma jakąś swoja metodę na coś, swój własny sposób, chyba właśnie o to chodzi, żeby nie powielać schematów i nie robić tego co inni i tak jak inni..i tego właśnie uczę swoje dzieci.
 I jeszcze jedno, chyba jednak ze mną wszystko gra:)

ps Bywa, że robię coś na skróty, a innym razem  nawet aż za długo... ale to właśnie Ja, Ja na opak :)
pozdrawiam
      


*ten cudny plakat przypadkowo znalazłam tu
 

wtorek, 7 czerwca 2016

Mus truskawkowy w słoiczku

Bardzo szybki i lekki mus. Zainspirowały mnie TRUSKAWKI,najlepsze sezonowe owoce jakie w życiu jadłam :) Najlepsze w tym deserze jest to, że jest w jego skład wchodzi kilka składników, które zawsze są w domu :)
   Do wykonania potrzebujemy tylko:  śnieżki, truskawek i 2łyżeczek żelatyny.
Truskawki trzeba potraktować blenderem tak,żeby powstał mus. Śnieżkę ubić według przepisu, żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody i poczekać aż troszkę przestygnie.
Następnie łączymy mus z żelatyną i nalewamy odrobinkę na spód miseczki/pucharka/słoiczka, następnie łączymy śnieżkę z resztą musu i wlewamy całość. Schładzamy w lodówce ok godziny i podajemy np z bitą śmietaną :)

niedziela, 5 czerwca 2016

DIY: Jak zrobić poduszkę sweterkową?

Dziś także będzie szybko, zwięźle i na temat :)   
Poduszka sweterkowa (bo tak ją nazywam) jest hitem tego sezonu (modny sweterkowy wzorek) w każdym sklepie możemy znaleźć ja na półkach. Zresztą w tym sezonie królują poduszki z wszelkimi wzorami,dlaczego więc mamy kupować, skoro można zrobić samemu? Wystarczy stary sweter  w którym już nie chodzimy, szalik albo  komin. Możemy użyć także starej bluzy czy t-shirta

sobota, 4 czerwca 2016

Szary papier i może !

Nazbierało mi się fotek na komputerze i telefonie,ostatnio częściej coś robię, a rzadziej wstawiam posty. Obecnie pracuje nad biureczkiem dla młodszej M. i troszkę to pochłania mojego czasu, pogoda również nie sprzyja przesiadywaniu na komputerze i tak o, się nazbierało.
Dziś na szybko drugi post o tym jak szukałam doniczki, a w zasadzie osłonki do kwiatka, którego przesadziłam. Szukałam, szukałam i nie znalazłam. Znacie to?!

Kolejna skrzynka w kolekcji - lubie to!



 Dostałam skrzynkę! Kolejna w mojej kolekcji...uwielbiam skrzynki,jedzie już do mnie kolejnych kilka więc muszę szybko coś z nich wymyślić, a raczej zdecydować co zrobić ze skrzynkowej listy jako pierwsze :)
Wracając do tej, to jeszcze nie jest gotowa- brakuje jej kółek, bo tym razem będzie to jeżdżąca skrzynka na drobiazgi,koce albo zabawki- o zawartości zdecyduje los. Zanim jednak nabierze wszystko mocy urzędowej, to najpierw postoi sobie w salonie i będzie ładnie wyglądać, tak po prostu.

wtorek, 31 maja 2016

Świętuj DZIEŃ DZIECKA

Aaaaaa...zacznę od tego ze za jakieś 25min będziemy obchodzić DZIEŃ DZIECKA :) Uwielbiam ten dzień, mamy w planach zorganizowanie małej imprezki dla naszej ( i nie tylko) dzieciarni ;) Mam nadzieję,że pogoda pozwoli Nam jutro spędzić cały ten czas na dworze- takie jest założenie - trampolina, piaskownica, bieganie, skakanie, hula-hop,piłka... i czego dusza jeszcze zapragnie :)

poniedziałek, 23 maja 2016

Szybki smakołyk-domowa chałwa

Szybki (dla mnie wszystkie takie są ), smaczny (też wszystkie) i zdrowy smakołyk. Zdrowy, bo nie posiada konserwantów ani  zbędnych dodatków. Wystarczą tylko 2 składniki i chwilka czasu, a będziemy mogli zajadać się smaczną chałwą :)

poniedziałek, 16 maja 2016

DIY:Podkładki pod kubki

Podkładka pod kubek dobra rzecz! Przede wszystkim bardzo przydatna..,. bo komu nie zdarzyło się położyć na stoliku/ szafce/ komodzie kubka, a potem oczom ukazał się mokry okrąg w kolorze napoju z kubka?! Przynajmniej raz chyba każdemu :) Poza tym jaka to dekoracja stołu!                                                                               Moje podkładki zrobił mi kuzyn, tzn poprosiłam go, żeby pociął mi na krążki drewno..resztę, czyli samo szlifowanie to już moja rola. Nie są może super równe, ale moim zdaniem taki ich urok. Nie malowałam ich także niczym, ponieważ uważam, że prezentują się fajnie jako "czyste" drewno. Mam kupiony lakier, choć wydaje mi się, że musi jeszcze poczekać :)

czwartek, 12 maja 2016

Pomysł na obiad.Pulpety w sosie pomidorowym z przemyconymi warzywami











  
Szybkie, smaczne i kolorowe. Do sosu możemy również przemycić startą pietruszkę czy seler (danie będzie bardziej aromatyczne) albo paprykę. Wszystko blendujemy więc "przemycamy" warzywa za którymi dzieci nie zawsze przepadają... Lubię w ten sposób przemycać :) Uwielbiam to danie.

sobota, 7 maja 2016

#inspiracje cz.3: meble z palet

      Palety to bardzo wdzięczny materiał, można z nich zrobić na prawdę fajne rzeczy. Od mebli ogrodowych, po meble do domu, a także inne ciekawe cuda takie jak: domki dla dziecka, regały itd.
 Inspiracji jest całe mnóstwo, wystarczy tylko zajrzeć do internetu, a znajdziemy tam wszystko :)
Oto co ja znalazłam, co mnie zainspirowało, a także podsunęło "nowe" i własne pomysły ...
 O własnych jeszcze tutaj będzie, tymczasem...

poniedziałek, 25 kwietnia 2016

#inspiracje cz.2 sypialnia

   Sypialnia... azyl, miejsce odpoczynku, przytulne i ciepłe. Urządzając pokój do spania musimy zastanowić się jakie to ma być wnętrze, jakie lubimy kolory, w jakich czujemy się dobrze, a jakie nas pobudzają. Wszak nie wskazane jest malować ścian w tym pomieszczeniu na jaskrawe intensywne kolory. 

DIY: Drugie życie doniczki

    Mam w domu dwie doniczki,jak widać na zdjęciu nie są już zbyt urodziwe, troszkę się już Nam wysłużyły. Oczywiście nie była bym sobą, gdym je wyrzuciła...bo po co?! Przecież wystarczy trochę farby i mamy doniczkę jak nową. 

niedziela, 24 kwietnia 2016

Ciasteczka owsiane

  




Pyszne ciasteczka owsiane, często robimy je w domu, ponieważ są pyszne, są zdrowsze od tych kupnych!
Przepis jest dość szybki, łatwy, śmiało można go zlecić dzieciom w ramach pomocy w kuchni :)

piątek, 15 kwietnia 2016

Zapraszam do mojego salonu... white&grey

Nasze salonidło :)
   Jak już pisałam nie raz, w naszym domu mieszkamy już ponad rok..w zasadzie rok minął w grudniu... Cały czas coś robimy, cały czas staramy się, aby było tu przytulnie i ciepło, rodzinnie, a zarazem ładnie i nowocześnie. Przed nami jeszcze kawałek drogi do tego, żeby wszystko w 100% było tak, jak chcemy, ale jesteśmy już na dobrej drodze.
   W zasadzie najwięcej dają detale, dodatki, zdjęcia... Każdy drobiazg, każda rzecz tworzą DOM. Dla mnie definicja domu jest prosta, to miejsce, gdzie mieszkamy, gdzie jest rodzina i gdzie tworzą się wspomnienia-to tak jak ze zdjęciami-robimy je latami, żeby móc wspominać, oglądać. Można kupując dom lub mieszkanie zrobić i kupić wszystko od razu,fajnie. Można pójść do salonu meblowego i zamówić wszystko,fajnie, ale czy nie fajniej jest urządzać krok po kroku, drobiazg po drobiazgu , zbierać pamiątki? Tworzyć historie, czasem zrobić jakiś mebel czy uszyć poduszkę i mieć swoje oryginalne wnętrze, jakiego nie ma nikt...

środa, 13 kwietnia 2016

DIY: Organizer na kredki zrobiony z puszek i getrów


                                                           Organizer z puszek

Zrobiłam organizer na kredki, flamastry i inne przybory. Co prawda Miśka ma już nie jeden, ale kredek, nożyczek, linijek,pisaków...i innych przyborów ma też mnóstwo.
Do zrobienia wykorzystałam puszki po groszku, stare getry i klej na ciepło, jako dodatek zawiązałam na środku wstążkę. Getry mają fajny fason i wzór przez co cudnie wyglądają nałożone na puszkę, oczywiście zdjęcie nie oddaje ich uroku :) Robiło się na prawdę szybko i przyjemnie, koszt minimalny...w zasadzie żaden, a znów oryginalny dodatek do domu :)