wtorek, 15 grudnia 2015

Ozdoby świąteczne...

   
     Grudzień. Ciężki miesiąc...pod każdym względem: w pracy,w domu..porządki tu, porządki tam, prezenty, wigilia i wszystko to na Twojej głowie kobieto ;) Nie narzekam. Lubię święta, ale czasem brakuje mi siły na wszystko. Obiecałam sobie, że w grudniu będę regularnie tu zaglądać, pisać co tam nowego robimy, wrzucać jakieś fotki z ozdobami, pierniczkami etc. Ale niestety się nie udało...mamy już połowę miesiąca, do wigilii zostało 9 dni, a ja nic...Tzn. w domu się działo, ale jakoś tak ciężko było się zabrać za nowe posty,nie będę obiecywać, ale postaram się do świąt powrzucać jeszcze coś adekwatnego do okazji :)
    Dziś chciałabym pochwalić się moją choinką wykonaną z piórek...a raczej choinkami, bo poleciałam z metra jak to mówią. Całkiem fajnie się robi, wciąga, a efekt powala...dodam tylko, że zdjęcie nie oddaje tego jak wygląda w rzeczywistości, polecam z całego serca wykonanie, nadają się do dekoracji nowoczesnych wnętrz, ale również takich w starym stylu. Po prostu dodają uroku każdemu miejscu, wszystko możemy pokazać kolorem...mogą być zielone,białe, ale także fioletowe czy nawet czarne...każda jest śliczna.Wystarczy kupić gotowy stożek lub zrobić go samemu z kartonu, klej na ciepło i opakowanie piórek .

poniedziałek, 14 grudnia 2015

DIY:TUTU spodniczka dla dziewczynki, czyli jak stworzyłam ANIOŁA




  Bardzo dawno mnie nie było...skumulowało mi się wszystko,znowu. Praca, choć zmieniona na lepszą to grudniowy czas jest ciężki nie tylko w pracy, ale również w domu i czasem na prawdę nie chcę mi się mrugać. Córka moja starsza, Miśka będzie ANIOŁKIEM (w domu nie bywa!) na przedszkolnych jasełkach i trzeba jej zrobić strój... Hm...niewiele myśląc pomyślałam o białej tutce- spódniczce tiulowej. Zawsze chciałam zrobić , ale brakowało jakoś chęci , czasu i chyba najbardziej kopniaka na zachętę :)
       Jak zrobić taka spódniczkę ? To banalnie prosta sprawa....
Do zrobienia takiej TUTKI jak na moja córkę, czyli ok 122-128cm potrzeba jest ok 4-5 sztuk rolek tiulu o szerokości 15cm i długości 9 metrów(ogólnodostępne) oraz kolorową tasiemkę.
       Zasada wykonania jest bardzo prosta...moje dziecko ma ok 128cm wzrostu. Wiec tiul podzieliłam na paski długości ok 50 cm.. może być 60cm.  Najwygodniej zrobić to zawijając cały tiul wzdłuż jakiejś sztywnej gazety czy książki o wystarczającej długości boku(np gazeta ma ok 28cm i owijamy do okoła), następnie należy  rozciąć w jednym miejscu.  Odcinamy tasiemkę. Musi być co najmniej taka ile dziecko ma w pasie i plus z każdej strony po ok 20cm na zawiązanie kokardki.  Każdy pasek tiulu składamy na pol i przewiązujemy trzymając w jednej dłoni dwa końce materiału wokół tasiemki i przewiązując supełek. Układając w ten sposób wszystkie tiulowe paski tworzy nam się piękna spódniczka. Można zrobić tutkę na gumkach itd, ale ta na tasiemce jest równie wygodna. 
       Jest to moja pierwsza spódniczka tiulowa i może każda kolejna będzie już bardziej wypasiona...jestem zadowolona z efektu. Mój aniołek tez jest ;)

                                                 ps uaktualniam o zdjęcie lawendowej tutki :)