środa, 17 sierpnia 2016

DIY: Nowe życie starego regału

Tak zaczyna się krótka historia o tym, jak to stary (prawie dziesięcioletni ) poczciwy i nijaki regal stał się pięknym białym meblem :)                Jak już pisałam...kilka postów temu, wena mnie naszła. Cały plan z poprzedniego posta (a nawet więcej) będzie zrealizowany, tylko w pewnych odstępach czasu i troszeczkę wolniejszej chwili, ale pomijając ten temat-prezentuje wam mój "nowy" biały regał zakupiony kiedyś w biedronce-lata świetlne temu.
Towarzyszył Nam jak mieszkaliśmy u M.w domu, towarzyszył w Naszym pierwszym wynajmowanym mieszkaniu i towarzyszy teraz w Naszym domu

środa, 10 sierpnia 2016

No i mnie wzieło...

Już jakąś chwilę temu, w środku nocy pisałam o tym, że mam wene...miałam! serio!Ona siedziała we mnie cały czas i mało tego, tak siedziała, że jak już zaczelam to plan mam na odmalowanie czego się da! Szykuje się mała rewolucja w jednym mikro pomieszczeniu- tania rewolucja metodą zrób to sam po kosztach (ale o tym wkrótce). Jak na razie mogę powiedzieć, że dużo będzie białego i trochę będzie czarnego...i może jeszcze jakiegoś ;)
Mam chęć odnowić starą tacę bo już jej biel odeszła i sama pewnie nie wróci, a także wybielić mój stolik z palety bo różne odcienie bieli istnieją i chce sprowadzić je w domu do dednego...zbieram się i zabieram za to, aż nadszedł ten oto dzień sądny- dziś dzień-malowanie!
Póki co..trace zapał, maluje i maluję i dzieci sie kręcą,  pies razem z nimi.Konca nie widac...w domu balagan (ja zajmuje sypialnie). Jak M. wroci z pracy to albo udusi albo ...chyba jednak udusi ;)

Trzymajcie za mnie kciuki...

A jak Wam mijają te dni sierpnia ? Odliczacie już dni do września ? ;)

Do usłyszenia/ zobaczenia wkrótce

wtorek, 9 sierpnia 2016

#inspiracje cz.4: jak wykorzystać korki od wina

Czegoś szukałam, a znalazłam sposób na to jak wykorzystać korki od wina i  sobie pomyślałam: idealne! Przynajmniej wyrzuty sumienia ciut mniejsze (bo potrzebuje tych korków przecież do zrobienia ramki!), co nie ? :p

Pierwsza myśl jaka przychodzi mi do głowy patrząc na te zdjęcia, to " POŁĄCZENIE PRZYJEMNEGO Z POŻYTECZNYM" ,a to lubimy najbardziej...

czwartek, 4 sierpnia 2016

Blok czekoladowy


Czy muszę pisać jakiś wstęp robiąc ten deser?  Chyba nie! Stary sprawdzony,  dobry blok czekoladowy zna chyba każdy. Prze słodki, ale zarazem prze pyszny. Choć wystarczy kostka,żeby się zasłodzić, to nadal ma się ochotę na więcej...
Przepis rodem z PRLu, ale nadal osładza Nam życie :)

Podaję dwie opcje, ponieważ robiłam dwie wersje i oby dwie wyszły dobre- jedna mniejsza porcja, druga większa z innymi proporcjami.

środa, 3 sierpnia 2016

Prezent na pierwsze urodziny dla małej modnisi

Ostatnio jest mnie tu mało i mało się na blogu dzieje. Wszystko to za sprawą wakacji i tego, że nie mogę się zorganizować jakoś ...Wiecie jak to jest: im masz więcej czasu, tym masz go mniej...Przynajmniej ja tak mam :/ W pakiecie dzieci, które towarzyszą mi 24h na dobę, a dodam, że pracować przy nich to tak jakby myć zęby i jeść czekoladę jednocześnie- można, ale nie ma sensu hehe
Właśnie zasadziłam sama sobie porządnego kopniaka w celu ruszenia tyłka, efektem czego jest ten spóźniony post o prezencie na pierwsze urodziny pewnej małej modnisi (spóźniony, bo panienka miała urodziny trzy tygodnie temu) :)


Zaczynając więc od początku, zaproszono Nas na ważne wydarzenie jakim są pierwsze urodziny. Od razu wiedziałam, że podstawą całego prezentu będzie taki zestaw- spódniczka,pompony i opaska, a to wszystko z tiulu oczywiście :)